niedziela, 16 grudnia 2012

Wyjaśnienie sprawy z Głosem / Sakhe.

Siema!! A więc gdy przeczytałam dzisiejszy post Shevy myślałam, że padnę ze śmiechu.. Powód? To ja ją w nocy nawiedziłam.. Nie mam pojęcia co jej do tego łba strzeliło ale wzięła mnie za jakiegoś seryjnego mordercę xDD.. Chociaż właściwie to się nie dziwię.. Myślała, że to ta twarz (nie mogę Wam tego wyjaśnić, gdyż nie chcę narażać ludzi na śmierć.. choć niektórym by się należało..), która kasuje mi sny.. W ogóle, to ja ją nawiedziłam, żeby coś jej przekazać, a ona się zachowywała jakbym chciała ją zabić o.O..xDD
Jakiś czas temu nawiedziłam Hebrajskiego Czopa pod postacią Samary Morgan z "The Ring" (film, polecam jeśli ktoś nie oglądał).. Jestem zuuua...

 I do Shevy: jestem oburzona, albowiem nazwałaś mnie (w poście) "TO COŚ"! Mogłabyś chociaż z dużych liter! Z szacunkiem a nie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz