poniedziałek, 11 marca 2013

Gwiezdne dzieci. / Sakhe.

Hej! W tym poście jest o reszcie Dzieci Nowego (i nie tylko) Tysiąclecia (Sheva jakiś czas temu o niektórych wspominała, ale sądzę, że trochę informacji więcej Wam nie zaszkodzi), przecież blog nie jest wyłącznie o Indygo i Kryształowych ;).

Ogólniej:

"● Gwiezdne dzieci - odkrywcy i wynalazcy


Gwiezdne dzieci są duszami, które przychodzą do nas z odległej przyszłości i z odległych systemów słonecznych, by pobudzić rozwój na Ziemi. W naszym świecie inkarnują się z reguły pierwszy raz, dlatego niemal wszystko je interesuje. Czasami nie czują się tutaj jak w domu. Wszystko wydaje im się zbyt gęste, ciężkie, staromodne, zesztywniałe. Mają wysokowibrujące pole energetyczne, przypominające czyste, krystalicznie lśniące światło. Są wyjątkowo pojętne i lotne.

Jak dotąd nikomu nie udało się przetransformować ich energii do poziomu ziemskich częstotliwości. Gwiezdne dzieci próbują zaszczepić tutaj to, co przyniosły z odległych światów. Na płaszczyźnie duchowej uchodzą za stare mądre dusze i wspaniałych nauczycieli. Dlatego także na Ziemi oczekują, aby je zauważyć, traktować godnie, z powagą. Wtedy stają się bardzo przyjazne i ciepłe.

Bardzo często malują obce światy i opowiadają historie, które dorośli uznają za wybujałą wyobraźnię i fantazję. Uwielbiają wyzwania z zakresu nauki i nie rozumieją, co to znaczy stres czy trema, ponieważ należą do zupełnie innego pola. Bardzo szybko się nudzą. Dla rodziców dzieci te są prawdziwym wyzwaniem.



● Dzieci tęczowe i dzieci-kwiaty – opiekunowie prastarej wiedzy


Tęcza jest bardzo stara, a jednocześnie zawsze nowa. Kiedy po burzy pojawi się na niebie, wprawia ludzi w dobry nastrój. I takie właśnie są te dzieci. Łączą ze sobą światy, niosą prastarą wiedzę Ziemi, przynoszą nadzieję i radość, że Ziemia wciąż się odnawia.

Dzieci tęczowe i dzieci-kwiaty niosą w sobie całe spektrum barw i są mocno związane z Ziemią. Rozmawiają z kamieniami, skałami, roślinami i zwierzętami. Często widzą duchy Natury, anioły i świetliste istoty. Najchętniej bawią się na powietrzu, odrzucają wszelkie plastikowe zabawki, które błyszczą lub wysyłają migające sygnały. Lubią tańczyć w plenerze, budować coś z materiału, który znajdą w okolicy.

W szkole na świadectwie dzieci tęczowych i dzieci-kwiatów nierzadko widnieje adnotacja: wciąż zamyślone, „nieobecne”, mało aktywne na lekcji. Mimo to są one artystycznie utalentowane i kreatywne, mają wysoki potencjał twórczy i chętnie dają mu wyraz.

Dzieci, które jednoczą w sobie siłę tęczy, potrzebują zrozumienia, przebywania w Naturze i możliwości wyrażania. Są powiązane ze źródłem w swoim wnętrzu. Rodzice powinni wzmacniać ich kontakt z aniołami i siłami Natury, uwzględniając to w dniu powszednim. Codzienne rytuały jak odmawianie pacierza czy pozdrowienia anielskiego, zapalenie świecy albo dmuchanie w łapacza snów jest dla dzieci tęczowych bardzo ważne.




● Dzieci-delfiny – uzdrowiciele uczuć


Nazywane są również dziećmi światła i uczuć. Dzieci-delfiny rodzą się na Ziemi od niedawna. Można je rozpoznać po wysuniętym do przodu, wypukłym czole, jak również po tryskającej z nich radości. Zwykłe bycie tutaj sprawia im wielką przyjemność.
Ich pole energetyczne mieni się we wszystkich odcieniach niebieskiego, turkusu, krystalicznej bieli. Na poziomie duchowym są powiązane z serafinami (stwórczymi aniołami).

Dzieci te bardzo wcześnie komunikują się z biologiczną matką, którą same sobie wybiorą. W czasie ciąży można je wyczuwać wszędzie wokół. Nie sposób przeoczyć harmonijnych, klarownych impulsów, które wysyłają przyszłej matce. Noszenie ich w łonie sprawia nieopisaną radość kobiecie. Ciężarna matka czuje ogromną potrzebę pływania i kąpieli. Ciągnie ją nad wodę lub na wieś.
Dusze tych dzieci przyciągają ludzi, mimo iż fizycznie nie ma ich jeszcze na świecie. Wokół wytwarza się zawsze przyjazna, lekka atmosfera, robi się jasno.

Dzieci-delfiny wnoszą wiele światła i miłości do rodziny. Ich żeńska i męska strona jest bardzo wyważona. Mogą płynąć z nurtem, dać się całkowicie pochłonąć zabawie, jak również potrafią być niezwykle wojownicze i uparcie forsować to, co aktualnie mają w głowie.
Dzieci-delfiny uwielbiają dźwięki, harmonijne tony, muzykę, ruch, taniec. Śpią mało, są wyjątkowo czujne, szybkie, obecne w teraźniejszości. Zadają niecodzienne pytania i byłoby dobrze, by je ośmielić i wydobyć odpowiedzi z ich wnętrza."


ŹRÓDŁO: http://www.maya.net.pl/opinie.php?LANG=pl&sub=listy&id=384.


"Po czym poznasz dziecko gwiazd z dalekich galaktyk?


- 65% to kobiety, 35% to mężczyźni,
- posiadają inne oczy, tzw. kocie oczy, zmienne jak kameleon,  b.często zielono-niebiesko-szare, ciężko ich określić,
- ludzie o wielkich sercach - charyzmatyków - z dużym magnetycznym przyciąganiem,
- b. wrażliwi na pola elekromagnetyczne,
- posiadają niższą temperaturę ciała,
- często zapadają na choroby przewlekle, najwięcej zatok, i gardła.
- posiadają inny układ żeber i znamiona, znaki z którymi już się rodzą,
- b. wrażliwi na dźwięk, światło, odór,
- mają problemy ze swoimi stawami - opuchnięte -obolałe,
- zwalczają sami najcięższe swoje choroby,
- uwikłani są w całe serie wypadków i okaleczeń. Emocjonalne,
- czują własną misję,
- mają wspaniałe wyczucie prawd kosmosu,
- b. często z powodu zachwiania równowagi hormonów w ich ciele, cierpią na depresję,
- wierzą głęboko, że nie pochodzą z tej planety i czują swoje rodzinne źródło,.
- od wczesnej młodości mają doświadczenia mistyczne, są bardziej religijni, wierzący w Boga.
- posiadają zdolności telepatii między sobą, przyciągają się nawet z dalekich odległości,
- telepatycznie komunikują się ze swoim wyższym źródłem i stamtąd czerpią telepatycznie mądrość,
- często przeżywają OBE,
- wierzą w cuda,
- ich zachowanie przez całe życie wygląda jak małego dziecka, wiecznie radośni i pełni humoru, zachowują się jak elfy, lubią kolorowe ubrania, kamienie szlachetne, kochają przyrodę, zwierzęta, a te lgną do nich,
- wierzą w reinkarnację,
- mają pamięć poprzednich wcieleń i żyć równoległych na tej Ziemi,
- posiadają zdolności uzdrawiające-wyższe wibracje ciała,
- zdolności przewidywania i  przepowiadania przyszłości,
- prorocze sny,
- widzą aurę.


Dzieci gwiazd - dusze z innych galaktyk, z dalekich gwiazd licznie przybyły w tych czasach na daleki ziemski plan- na Planetę Gaja. Wiele z nich pochodzi z wysokich gwiezdnych i anielskich Hierarchii. Przyszli na Ziemie voluntary. Żyją jak wszyscy normalni ludzie objęci amnezją i w tym czasie odłączeni od swoich rodzinnych źródeł.

Niosą pomoc, radość, miłość i pracują z dużym poświeceniem aby wypełnić własną misję. Nie ważne dla nich ich prywatne życie. Dzieci gwiazd, wspaniałe wyższe dusze niosące na Ziemię światło, miłość i wielkie miłosierdzie. Obudzą w sercach innych wyższe cele, podniosą do góry świadomość wielu. W nadchodzącej epoce będą naszymi nauczycielami i wniosą w ludzkie życie odmienne ideały.


Kolor czerwono - złoty symbolizuje spirytualne zjednoczenie.
Kolor złoty - głęboka wiara, mądrość, chwała, osiągnięcie najwyższych prawd, najwyższa kosmiczna miłość.
Kolor złoty powleczony rubinem - Boska mądrość, pokój, odrodzenie, te promienie wynoszą na wyższe poziomy Świadomości Chrystusa.
Kolor magenta - wysokie zdolności spirytualnego uzdrawiania przez modlitwę.
Pomarańczowy - mądrość, ambicja, kariera, stymuluje te energie.
Żółty - radość ,optymizm, odkrywa na  nowo życie.
Zielono-żółty - uzdrowiciel,
Oliwkowy - wrodzona mądrość,
Niebieski - uzdrowiciel, nadzieja, spokój, wyciszenie, komunikacja,
otwieranie się zdolności medialnych.
Turkusowy - przebudzenie.
Fiołkowy -przebudzenie, spirytualna wiedza dotycząca
egzystencji we wszechświecie.
Ciemny fiolet - honor, spirytualne prawdy.
Biały - wiara, czystość, perfekcja, oświecenie, szczęśliwość

Dzieci Rubinowego Promienia:


tak zwane, Dzieci Słońca -Dzieci pokoju. Przychodziły na Ziemię już nieraz w bardzo zamierzchłych czasach. Były na Ziemi Mu, w Lemurii, na Atlantydzie i w czasach nowożytnych. 

Są pomocnikami Chrystusa.
Trzymają w ręku potężne Światło - promienie rubinowe, fioletowe i złote. Niosą na Ziemię pokój, oświecenie i pomoc. Pomagają innym mniej doskonałym duszom zakotwiczyć się w Świadomości Chrystusa. Ta grupa Dzieci Gwiazd masowo jest otwierana właśnie teraz!

Jezus Chrystus:
"...wy moje dzieci pomożecie ocalić świat. Wysyłam wam Światło - Promienie rubinowe, fioletowe i złote. Otwórzcie nimi drzwi wszystkim biednym i bezdomnym...""



"Mądrość, jest naturalnym stanem świadomości… czyli czego może Cię nauczyć Tęczowe Dziecko?


Wierzymy, że kiedy przychodzimy na świat, podobni jesteśmy do pustego naczynia. Nie mamy wiedzy, doświadczenia, a więc i mądrości. Poniekąd jest to prawda, bo w kwestii zdolności do funkcjonowania w fizycznym świecie, czyli wypracowania mentalnych oraz emocjonalnych konstrukcji, zasad fizycznego współżycia, im starsi jesteśmy, tym mądrzejsi – bogatsi o wnioski, przeżycia, rozumienie. Tym czasem, w kwestii świadomości Źródła, z którego przychodzimy, i w którym faktycznie istniejemy jest odwrotnie! Dusza, która przeszła już długą drogę ewolucyjną, taka, która świadoma jest Źródła, może manifestować się w dziecku, którego umysł, z racji braku doświadczeń jest czysty. Może dać nam wgląd w proste, a zarazem transformujące doświadczenie istnienia w miłości oraz bezruchu Boga.

Nicole Miller, kilkuletnia dziewczynka dzieli się swoim spontanicznym doświadczeniem medytacyjnym. W czarujący sposób wyjaśnia naturę rzeczywistości Boga, która jest niezmąconym spokojem, istniejącym pomiędzy tym, co nazywamy dobrym i złym. W prostych słowach uczy, czym jest Ego człowieka i w którym momencie życia się pojawia. Wskazuje sposób, w który niepostrzeżenie budujemy je w sobie, kiedy oceniamy ludzi i szufladkujemy ich, głównie na podstawie nieuświadomionych emocji. Stwierdza, że posiadanie Ego, a raczej utożsamianie się z nim, jest w porządku, o ile pozwalamy innym być takimi, jakimi chcą być. Jeśli ktoś nam się nie podoba, po prostu nie musimy się z nim przyjaźnić, wystarczy nie tworzyć w sobie negatywnej potrzeby zmieniania innych.

Nicole jest żywym przykładem manifestacji prawdy, którą odnajdujemy we wszystkich starożytnych filozofiach oraz społecznościach duchowych, głoszących pogląd o jedności Stworzenia, o nieoceniającym, niedualnym, niespolaryzowanym, miłującym Źródle, z którego wszytko pochodzi, w którym istnieje, i którego każdy może doświadczyć, jeśli tylko zechce. Dziecko jest poza indoktrynacją, nie ma rozwiniętego umysłu, na który manipulacja działa, więc pomimo przyjęcia ciała wciąż jest ze Źródłem, jeszcze się od Niego nie odcięło, może doświadczać Go spontanicznie. Dorośli, którzy przeszli wielopoziomowe programowanie w materialnym paradygmacie, ideologią religijną, komunistyczną, kapitalistyczną, naukową, ekonomiczną, polityczną i wieloma innymi. Jeśli chcą Go doświadczyć, muszą przejść proces odkodowania, znany dotychczas, jako „ścieżka duchowa”, muszą świadomie przeanalizować swoje nawyki myślowe i reakcje emocjonalne, ale przede wszystkim usiąść w spokoju, zamknąć oczy i położyć dłonie na kolanach… :]"



Doreen Virtue w "Anielskiej Medycynie" pisze tak:
"Anioły kontynuowały: Poprzez narodziny Tęczowych Dzieci wnosimy do waszych domów tęczową energie, by stała się dla was bardziej dostępna. Wielu z was przeczuwało narodziny tych dzieci. One właśnie pojawiają się na ziemi. 
Anioły wyjaśniły, że Tęczowe Dzieci są bardzo wrażliwe, kochające, wybaczające i magiczne, tak jak kryształy. Rożnica jest taka, że Tęcze nigdy wcześniej nie były na Ziemi, więc nie maja swojej karmy. Dlatego wybierają spokojne i dobrze funkcjonujące rodziny. Nie potrzebują chaosu i wyzwań, by równoważyć karmę albo się rozwijać.
Z tego powodu Tęczowe Dzieci rodzą się starszym Kryształowym Dzieciom (pierwsze z nich pojawiły się na Ziemi w latach 80tych XX wieku) Gdy dorastają następne Kryształowe Dzieci staja się kochającymi spokój rodzicami, którzy będą mieli Tęczowe Dzieci.

Tęczowe Dzieci maja otwarte serca i kochają bez warunkowo. W przeciwieństwie, do kryształowych, które okazują zaangażowanie jedynie tym osobom, którym zaufają. Tęcze  są czule dla wszystkich. Lecza nas swoimi wielkimi czakrami serca i otaczają nas płaszczem energii w kolorach tęczy, których tak bardzo potrzebujemy. Są one dosłownie awatarami na ziemi."


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz