środa, 6 marca 2013

Smak a zachowanie. / Sakhe.

Co my tu mamy...?

"Gorący rosół ukoi złamane serce.

fot. Maja Wasowicz /shutterstock.com

Dlaczego miłość jest słodka, a porażka gorzka? Naukowcy właśnie odkryli silny związek między smakiem, a zachowaniem.

Z jednej strony sytuacje w życiu przywołują nam odczuwanie różnych smaków. Z drugiej zaś smaki mogą wpływać na nasze zachowanie. Temu zjawisku przyjrzeli się amerykańscy naukowcy.

Przeprowadzone przez nich badania sugerują, że takie trunki jak ciemne piwo czy gin z tonikiem powinny być spożywane ostrożnie i w gronie przyjaciół. Dlaczego? Mogą one przyczynić się do wyrażania myśli i opinii, których później można żałować.

Ciemne piwo i gin z tonikiem charakteryzuje gorzki smak. I to on, a nie obecność alkoholu, sprawia że możemy patrzeć na niektóre sprawy inaczej niż zwykle.

Podczas badań naukowcy zauważyli, że osoby które spożywały słodkie napoje lub wodę były łagodniejsze w swych sądach niż ci, co raczyli się napojami gorzkimi.

Ciekawy jest również fakt, że im bardziej konserwatywne ktoś miał poglądy, tym większy wpływ na jego myśli miały kubki smakowe.

Naukowcy dalecy są jeszcze od odkrycia związku między naszymi zmysłami, a emocjami. Faktem jednak jest, że na przykład poczucie odrzucenia i brak miłości wywołują uczucie zimna. Odrzucenie wychładza organizm na tyle, że osoby te potrzebują ciepłych napojów.

Pod tym względem badanie może wytłumaczyć dlaczego rosół, gorąca czekolada czy filiżanka zwykłej herbaty jest często podawana osobom zmartwionym bądź cierpiącym z powodu odrzucenia. Okazuje się, że gorący rosół może pomóc w leczeniu złamanego serca.

Naukowcy wykazali również, że uczucie niesmaku, jakie towarzyszy nam podczas niesprawiedliwej oceny jest analogiczne ze spożywaniem napoju, którego nie lubimy. Nie bez powodu mówi się więc, że nieprzyjemna sytuacja wywołuje w nas gorzki smak."



"Gorzki smak sprzyja surowszym osądom.

fot. Shebeko /shutterstock.com

Koniec z gorzką kawą rano. Okazuje się bowiem, że po spożyciu czegoś gorzkiego surowiej osądzamy zachowania innych.

Do takich wniosków doszli psychologowie z City University w Nowym Jorku po przeprowadzeniu testów w grupie 57 ochotników. Poproszono ich, by ocenili różne kontrowersyjne pod względem moralnym zachowania ludzi, np. mężczyznę, który zjada swojego niedawno zdechłego psa czy dalekich krewnych, którzy dobrowolnie uprawiają ze sobą seks. Badani mogli wystawiać oceny w skali od 1 do 100, przy czym większa liczba punktów oznaczała mniej etyczne zachowanie. Zapytano ich również o ich orientację polityczną.

Tuż przed testem oraz mniej więcej w jego połowie uczestnicy otrzymali napój o smaku gorzkim, słodkim lub wodę.

Okazało się, że uczestnicy, którym zaaplikowano gorzki napój bardziej surowo oceniali kontrowersyjne zachowania niż ci, którzy pili słodki sok lub wodę. Ich oceny były średnio o 27 punktów wyższe w porównaniu z badanymi pijącymi wodę.

Zdaniem naukowców, oznacza to, że fizyczny niesmak wywołany przez gorzki napój może nasilać uczucie niesmaku moralnego.

Co ciekawe, efekt ten był znacznie silniejszy w przypadku osób o konserwatywnych poglądach politycznych niż wśród liberałów.

Choć mechanizm odpowiedzialny za wpływ smaku na oceny moralne nie jest jasny, autorzy pracy zastanawiają się czy osoby zasiadające w jury różnych zawodów i konkursów nie powinny unikać napojów z goryczką przed i podczas sędziowania. Ich zdaniem, badania te sugerują również istnienie związku między preferencjami żywieniowymi a poglądami politycznymi."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz